Pieniądze nadal nie wpłynęły. Komornik jest … bezradny. A sprawca bezczelnego unikania wykonania wyroku, zapewne jak to w naszym (k)raju bywa, niedługo odbierze nagrodę za wzorowe wypełnianie obowiązków.

 

Nadal trwają ogromne problemy z wyegzekwowaniem należności z tytułu prawomocnego wyroku sądu pracy. Szczegóły sprawy tutaj. Komornik jest bezradny bo sąd wojskowy nie ma własnego rachunku bankowego. Pieniądze sądu w Lublinie są na koncie innego podmiotu. Doszło do wypłaty prezes sądu wojskowego w Lublinie płk Jacek Białas musi wydać dyspozycję zapłaty dla 20 Rejonowych Warsztatów Technicznych w Lublinie, która to jednostka jest oddziałem gospodarczym sądu wojskowego. Płk Jacek Białas tego nie robi. Nie odpowiada na korespondencję komornika.

Jak wynika z rozmowy z księgowym 20 Rejonowych Warsztatów Technicznych nie można przelać należnych pułkownikowi Lewińskiemu pieniędzy bez dyspozycji płk Jacka Białasa. Tak właśnie wygląda praworządność w sądach wojskowych. Prezes sądu nie czuje się w żaden sposób zobligowany do wykonania prawomocnego wyroku sądowego. I co można takiemu zrobić?

Oczywiście to kwestia czasu. Te pieniądze uda się wyszarpać, z odsetkami. Tyle tylko, że te odsetki zapłaci Skarb Państwa, a nie płk Jacek Białas. Pan pułkownik dostanie nagrodę za wzorowe wypełnianie obowiązków służbowych od swojego przełożonego płk Mirosława Jaroszewskiego, który także był przymuszony przez komornika do wykonania wyroku i nie poniósł z tego tytułu żadnych konsekwencji i nie poniesie.